wtorek, 27 września 2016

13 sytuacji z życia książkoholika



Postanowiłam wrzucać na bloga więcej postów okołoksiążkowych, stąd dzisiejszy Book Tag, a w właściwie post - 13 sytuacji z życia książkoholika! 

Także zapraszam i życzę miłego czytania/oglądania :)


1. Kiedy ktoś pyta, czy znowu kupuję książki przez internet


 Ehh.. Dobrze mi znana sytuacja. Zazwyczaj w takim momencie przyłapuje mnie moja mama, która jest bardzo uczulona na moje nałogowe, książkowe zakupy. "Znowu książki kupiłaś? Mało ci? Już nie masz, gdzie je układać".


2. Kiedy ktoś poleca mi księgarnie, w której jest promocja na nowości wydawnicze


Tak biegłam, gdy dowiedziałam się o targach książkowych w moim Krakowie. Serio. 
Wszystkie książki po 5 zł! Aż grzech nie skorzystać. 
3. Kiedy czytam, a ktoś bezustannie mi przeszkadza, paplając bezsensowne farmazony


Wrr! Zawsze! Po prostu zawsze, ktoś musi coś chcieć ode mnie właśnie wtedy, gdy zaczynam czytać książkę. Albo gada, gada i gada... Czy nie widać, że czytam?! Weź wyjdź i zostaw mnie w spokoju! I drzwi zamknij! 


4. Kiedy mama pyta, skąd wzięły się te nowe książki na mojej półce


Ale jakie książki? Te? Eee... Przecież to stare... Już dawno je kupiłam... (Jakieś dwa dni temu w księgarni internetowej, czyhając pół dnia przed domem na listonosza i niczym ninja skradając się do pokoju z zakamuflowaną paczką)


5.  Kiedy książka nie kończy się happy endem


Nie ma nic gorszego, niż śmierć jednego z głównych bohaterów, bądź love story zakończone rozłąką zakochanych. Tego się nie robi czytelnikom! To po prostu niestosowne, chore, brutalne i okrutne! Najlepiej jakby wprowadzono zakaz kończenia historii książki, bez szczęśliwego i zadowalającego happy endu. 


6. Kiedy ktoś rozpoczyna rozmowę na temat książek, a Twój bliski przyjaciel próbuje go powstrzymać przed popełnieniem największego błędu, bo dobrze wie, ile potrafisz mówić o swoich ulubionych powieściach


Miałam kiedyś taką sytuację, o której uświadomiła mi już po czasie moja wspaniała przyjaciółka :D No cóż na to poradzę... To jest silniejsze ode mnie. 


7. Kiedy czytam książkę w miejscu publicznym i staram się kontrolować mimikę swojej twarzy, choć najchętniej szczerzyłabym się jak wariatka


Najtrudniej jest w tramwaju, gdzie pełno ludzi wokół... Albo gdy czytam, siedząc obok kogoś z mojej rodziny. I ten ich wzrok: "Wszystko z Tobą w porządku? Śmiejesz się sama do siebie?"


8. Kiedy uda mi się nie wydać całej wypłaty na książki



 Jakie to łatwe klikać czarodziejski przycisk dodaj do koszyka, a potem tylko zapłać i już portfel staje się o połowę chudszy, a Twoja biblioteczka o 10 kilo cięższa. I jaka to trudna umiejętność powiedzenia sobie STOP i zaprzestania wydawania pieniędzy. 


9. Kiedy autor zakończył książkę w najmniej oczekiwanym momencie i każe czekać czytelnikom rok na wydanie kolejnego tomu


No jak tak można! Mamy czekać rok?! Mam zasnąć 365 razy i obudzić się 365 razy, by móc wreszcie dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy bohaterów?! To istna tortura! A nieraz trzeba czekać jeszcze dłużej... 


10. Kiedy czytasz i nie wierzysz własnym oczom


Zwłaszcza w momentach największego osłupienia, gdy nie wiesz, czy autorka książki postradała zmysły, pisząc tak szokującą historię, czy to po prostu ty jesteś już tak przewrażliwiony i rozemocjonowany wydarzeniami występującymi w fabule. Uwielbiam to!


11. Kiedy ktoś z premedytacją spoileruje mi książkę, bądź zdradzi jej zakończenie


No oczywiście! Bo skoro Ty znasz już zakończenie to i ja muszę je poznać! Dzięki Tobie nie muszę już czytać dalej książki, bo po co? Brawo Ty! Zabić to mało. 


12. Kiedy ktoś śmieje się z mojego kaca książkowego


Ty się śmiejesz, a ja tu przeżywam prawdziwe katusze! To jak odebrać ulubioną zabawkę małemu dziecku, smoczek rozdartemu noworodkowi! I ta myśl, że to już koniec... Koniec losów Twoich ulubionych bohaterów. 


13. Kiedy ktoś uważa Cię za spokojnego, grzeczniutkiego aniołka, a Ty właśnie jesteś w trakcie czytania "50 twarzy Greya"


Upss... Ale to przecież też częściowo powieść love story :D Więc: "-Co czytasz? -To romans mamo", a nie przeciekający pożądaniem erotyk z dużą ilością brutalnych scen seksu. Nie, nie. 



Podobał Ci się mój nowy pomysł na post okołoksiążkowy? Jeśli tak, wkrótce pojawią się nowe! :D 
Pozdrawiam cieplutko!

 


 Facebook Konto google Poczta mailowa Tumblr Instagram

3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy pomysł :)
    Jeszcze te gify idealnie obrazujące sytuacje. Na prawdę świetne! Oby więcej takich postów :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba! Odpowiedzi takie śmieszne z większością mam podobnie ;)
    Ostatnio wzięłam na lekcje książkę ,,Załącznik'', akurat był zabawny moment i szczerzyłam się jak głupia XD
    Pozdrawiam, Breeze z
    Fan of books :)

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj. Podziel się swoimi przemyśleniami na temat mojego bloga i recenzji :)